Co roku w Dzień Edukacji Narodowej, popularnie zwanym Dniem Nauczyciela, szkoły tętniły życiem a na korytarzach słychać było śmiech dzieci, które tego dnia nie miały zajęć. W placówkach odbywały się uroczyste apele, dzieci wręczały swoim nauczycielom kwiaty, czasem małe upominki w postaci kawy, czy łakoci, rodzice piekli ciasta i organizowali poczęstunki, nie obywało się również bez serdecznych uścisków.
Dziś, 14 października 2020 roku, szkoły świecą pustkami i ciszą. Nie ma uroczystych apeli, kwiecistych przemówień, nie ma poczęstunków, kwiatów, a już tym bardziej ciepłych uścisków. Niektórzy rodzice zdecydowali się dzień wcześniej wręczyć nauczycielom kwiaty, jednak wszystko odbywa się w tym roku w maseczkach i na dystans. Część klas, poszukując alternatywnych rozwiązań, zdecydowała się na przekazanie życzeń dla swoich wychowawców w postaci filmów wideo.
Do śmiechu w tym roku, i to nie tylko w Dzień Nauczyciela, jest zarówno uczniom, jak i ich nauczycielom. Uczniowie martwią się tym, że być może lada moment znów zostaną skazani na lekcje on line, a co za tym idzie na wielogodzinne siedzenie przed komputerem. Nauczyciele natomiast muszą tej sytuacji sprostać, a nie jest to łatwe. Trudno bowiem panować nad chaosem, jaki spowodowany jest nieobecnościami zarówno uczniów, jak i nauczycieli, którzy co chwilę, raz jedni, raz drudzy (czasem całe klasy z powodu choroby jednej osoby) wysyłani są przez Sanepid na kwarantannę. Nie pomaga również obawa przed samym wirusem – nie wszyscy bowiem pedagodzy, to osoby tuż po studiach, bez żadnych chorób przewlekłych.
Z okazji Dnia Nauczyciela życzymy więc wszystkim małopolskim pedagogom (a jest ich w naszym województwie ponad 70 tysięcy, nie licząc szkolnictwa wyższego) przede wszystkim zdrowia i pogody ducha w tych trudnych czasach,
zespół M jak Małopolska