W czwartek, podczas konferencji Ministerstwa Zdrowia wyjaśni się sytuacja Krakowa. Dzisiaj w Krakowie potwierdzono 387 dodatnich testów na SARS-CoV-2, natomiast w powiecie krakowskim 89. Oznacza to, że prawdopodobnie Kraków zostanie dodany do czerwonej strefy. Wiąże się to z kolejnymi obostrzeniami.
Na ten moment nie wiemy jeszcze, czy na pewno Kraków zostanie włączony do czerwonej strefy. Wiemy natomiast, że sytuacja jest bardzo groźna, bardzo możliwe, że wymyka się spod kontroli. Ministerstwo Zdrowia poinformowało również, że odnotowano dzisiaj 5068 nowych przypadków COVID-19. Oznacza to, że drugi raz od początku pandemii przybywa dziennie ponad 5000 nowych przypadków (10 października-5300).
Co oznacza ,,przejście” do czerwonej strefy? Na stadiony nie będą mogli wejść kibice, będzie zakaz organizacji kongresów i targów. W kościołach dostępne będzie 50% miejsc, natomiast uroczystości rodzinne wiązać się będę z ograniczeniem miejsc. Dotychczas było możliwe zaproszenie 75 osób, natomiast w czerwonej strefie dostępne będzie jedynie 50 miejsc (z wyłączeniem obsługi). Liczba osób w autobusach i tramwajach, również zostanie ograniczona, do połowy liczby miejsc siedzących albo 30% liczby wszystkich miejsc siedzących i stojących, przy jednoczesnym pozostawieniu w środku transportu albo pojeździe co najmniej 50% miejsc siedzących niezajętych. Na siłowniach lub w klubach nie będzie mogło znajdować się więcej niż 1 osoba na 10 m2.
Pamiętajmy, by uważać na siebie i swoich bliskich!
red. Dominik Wójcik /fot. Pixabay.com