W piątek 28 sierpnia odbyły się pierwsze mecze Fortuna 1 ligi w sezonie 2020/21. Wszystkie mecze z udziałem małopolskich drużyn odbyły się jednak dzień póżniej. Powody do zadowolenia mają po pierwszej kolejce jedynie gracze Bruk-Bet Termaliki Nieciecza.
Jako pierwsza z pierwszoligowych małopolskich drużyn zmagania zaczęła Sandecja Nowy Sącz. Podopiecznym Piotra Mandrysza przyszło się zmierzyć na wyjeździe z Miedzią Legnica. Już po pierwszej części spotkania gospodarze prowadzili trzema bramkami za sprawą dwóch trafień Kamila Zapolnika oraz trafieniu Nemanji Mijušković’a. Honorowe trafienie dla drużyny z Nowego Sącza zanotował w 90 minucie Kamil Ogorzały. Po tej porażce Sandecja uplasowała się w tabeli na 13 lokacie.
O godzinie 19.00 w Niepołomicach rozpoczął się mecz miejscowej Puszczy z beniaminkiem – Resovią. W 25 minucie spotkania sędzia przyznał gościom rzut karny, który pewnie wykorzystał Dawid Kubowicz. Po zmianie stron Resovia błyskawicznie zadała kolejny cios za sprawą trafienia Sebastiana Zalepy już w 47 minucie gry. W doliczonym czasie 2 połowy goście ustalili wynik spotkania trafieniem Karola Twardowskiego. Puszcza bo bolesnej porażce na własnym terenie znajduje się obecnie na 15 miejscu w tabeli.
W Niecieczy podopieczni Mariusza Lewandowskiego mierzyli się z drużyną Zagłębia Sosnowiec. Jedyną bramkę w meczu po efektownej akcji zdobył w 51 minucie Roman Gergel. W ten sposób Słonie odniosły skromne zwycięstwo na inaugurację rozgrywek, dzięki czemu po pierwszej kolejce plasują się na 7 miejscu w tabeli.
W 2 kolejce w piątek 4 września o godzinie 18.00 Puszcza zmierzy się na wyjeździe z Arką Gdynia, zaś następnego dnia dojdzie do pierwszoligowych derbów małopolski, czyli starcia Sandecji Nowy Sącz z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. To spotkanie odbędzie się w sobotę 5 września o godzinie 19.00 na Stadionie im. Ojca Władysława Augustynka w Nowym Sączu.
Konrad Leleń/fot.sportowemedia.pl