Małopolscy stróże prawa zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy na początku sierpnia w centrum Krakowa pobili oraz znieważyli na tle narodowościowym czterech cudzoziemców. Ponadto w mieszkaniu jednego z nich policjanci znaleźli znaczne ilości narkotyków. Obaj zatrzymani trafili do tymczasowego aresztu.
2 sierpnia około godziny 5:00, do czterech obcokrajowców stojących przed jednym z lokali w centrum miasta podeszła grupa osób, która zaczęła ubliżać i wyzywać ich z powodu przynależności rasowej.
– Po agresji słownej, sprawcy zaczęli popychać, uderzać i kopać tych mężczyzn. Jak się później okazało, podczas ataku jeden z cudzoziemców doznał skręcenia stawu skokowego. Ucierpiał również obywatel Polski, który stanął w obronie zagranicznych gości – relacjonują policjanci z Małopolski.
Dodatkowo, agresorzy zabrali telefon komórkowy, należący do jednego z pokrzywdzonych. Dopiero kiedy jeden z zaatakowanych mężczyzn powiadomił telefonicznie o całym zdarzeniu policję, napastnicy uciekli.
– Po kilku minutach od zgłoszenia funkcjonariusze byli już na miejscu. Poszkodowani opisali wygląd sprawców oraz przedstawili przebieg zdarzenia. Mundurowi niezwłocznie sprawdzili okolicę, jednak nikogo o podanej fizjonomii nie napotkali – czytamy w komunikacie Komendy Wojewódzkiej Polkcji w Krakowie. – 3 września w wyniku przeprowadzonych ustaleń policjanci udali się na jedno z osiedli przy Placu Centralnym, gdzie zamieszkiwać miał jeden z agresywnych mężczyzn.
Na miejscu funkcjonariusze zastali 28-latka. W trakcie przeszukania jego mieszkania policjanci natrafili na ponad 65 gramów mefedronu. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnej jednostki.
Tego samego dnia, w mieszkaniu w rejonie Grzegórzek kryminalni zatrzymali również 24-latka biorącego udział w zdarzeniu. Po przeprowadzonych czynnościach obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.
– Zatrzymani odpowiedzą za udział w pobiciu, publiczne znieważenie i stosowanie przemocy w stosunku do innych osób z powodu ich przynależności rasowej, spowodowanie uszczerbku na zdrowiu innej osoby, żądanie korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy oraz jej uszkodzenie. Starszy z nich usłyszał dodatkowo zarzut posiadania oraz przygotowania do wprowadzenia do obrotu znacznych ilości narkotyków – opisują stróże prawa z Krakowa.
28-latkowi grozi 10 lat odsiadki, natomiast jego młodszy kolega może trafić do zakładu karnego na 8 lat.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej Kraków – Krowodrza sąd zastosował wobec podejrzanych tymczasowy areszt.
źródło: KWP Kraków